Moją lekturą jest aktualnie "Dynastia Miziołków".
Raz napisałem w zeszycie "Dentysta Miziołków". Moja mama się z tego bardzo śmiała, poszła do biblioteki, zapytała, czy mogę wypożyczyć "Dentystę Miziołków". Pan powiedział, że nie ma takiej książki i że nie zna takiej lektury...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Liczymy na dojrzałe komentarze, krytyczne również. Starajmy się jednak wzajemnie nie obrażać :)