Więc zaczynamy od tego że poznajemy główną bohaterkę Mirabell i jej babcie.
Później dowiadujemy się że mąż babci Mirabell poświęcił się by ratować innych, lecz potem otrzymali cudowną świece która nigdy nie gaśnie i daje dary rodzinie Madrigal, każdy od pokoleń dostawał dar, lecz Mirabell jedyna z rodziny Madrigal nie... I już dalej niewidzimy dzieciństwa mirabel, (ciekawe czemu) ale widzimy dzieciństwo jej kuzyna który ma otrzymać swój dar. Gdy ceremonia się zaczęła Anotonio (bo tak miał na imie) poprosił on Mirabell by poszła z nim, lecz Mirabell bała się to zrobić bo swego daru nie otrzymała, bała się że Antonio nie otrzyma daru przez nią ale poszła z nim i Antonio otrzymał swój dar. Na imprezie Antonia każdy bawił się dobrze oprócz Mirabell bo była jedyna w rodzinie Madrigal bez daru, lecz gdy opuściła imprezę dom się zaczą zapadać, a Mirabell skaleczyła się dachówką i dom zaczął się zawalać. Przestraszona Mirabell mówi wsztkim że prawie zgasła świeca a dom się prawie zawalił, oczywiście dom już został w ciągu minuty naprawiony samodzielnie ale i tak nikt nie uwierzył Mirabell. Mama zobaczyła i uleczyła Mirabell ale nie uwierzyła że dom zaczął się zawalać a świecą gasnąć, więc Mirabell chce uratować magię rodziny i całe miasto, toteż wyrusza na wyprawę którą chce to zrobić. Dowiedziała się od siostry która wszystko słyszy dowiedziała się że jednej z sióstr w nocy drżało oko. Sprytna Mirabell zauważyła że nadal to robi, a akurat wykonywała swoją pracę w postaci przenoszeniu ciężkich rzeczy spytała co się dzieje i po dość długich błaganiach siostra powiedziała że raz nie była zbyt śilna by podnieś pianino lub dom co zazwyczaj robi. Mirabell zaczęła ją pocieszać że ma się mie poddawać, i wróciła do domu. Gdy Mirabell dotarła do domu poszła do pokoju wujka Bruna który dla rodziny Madrigal jest oszustem, ponieważ przewidywał przyszłość ale wszyscy myśleli że tylko tą złą. Wujek Bruno opuścił rodzinę Madrigal po złych opiniach na własny temat. Mirabell gdy weszła do pokoju wujka Bruna zobaczyła dużo piasku i szczury które były towarzyszami wujka Bruna znalazła głaz którego Mirabell odsunęła i weszła do pomieszczenia zobaczyła tam świecące elementy które były rozbitą wróżbą wujka Bruna. Gdy Mirabell zajęła się zbierania elementów wróżby głaz zaczął się zawalać, a pomieszczenie zasypywać piaskiem. Wystraszona Mirabell wzięła ostatni element wyważyła głaz i wróciła do swego pokoju, i zaczęła składać elementy i dowiedziała się żę to ona doprowadzi do upadku magi. Gdy załamana Mirabell poddała się do pokoju wszedł tata i schował wszystkie elementy do kieszeni i powiedział że niemoże nikt o ty wiedzieć, ale jedna z sióstr z wielkim słuchem usłyszała szepty taty Mirabell. Akurat poznanie rodzinne miała jedna z sióstr Mirabell która włada przyrodą, więc gdy wszyscy pojawili się no dole siostra która usłyszała szepty zaczęła rozpowiadać to całej rodzinie. Niestety, prawda z gasnącą magią wyszła na jaw gdy siostra obdarzona super siłą nie mogła podnieść nawet pianina, a rodzina osoby która była z chłopakiem jednej z sióstr została wystraszona za panujące tam zamieszanie. Gdy każdy się rozszedł Mirabell zobaczyła elementy wróżby wchodzące pod obraz, więc zajrzała tam I zobaczyła tam uciekającą postać którą okazał się wujek Bruno. Mirabell poprosiła by przepowiedział co ma zrobić by naprawić magię. Dla Mirabell niestety się że ma pogodzić się z siostrą której zniszczyła związek, więc Mirabell chcąca przeprosić zostaję po okładana kwiatkami i wtedy nauczyła się stawiać więcej rodzaji kwiatów. Wtedy siostra podziękowała Mirabell a babcia nakrzyczała na nią że jedna straciła dar, a druga przestała się słuchać. Mirabell powiedziała że każdy się tu kocha oprócz ciebie a wtedy dom się zawalił, świeca zgasła a Mirabell uciekła z miasta. Kilka godzin później babcia znalazła i przeprosiła Mirabell kilka sekund później ukazał się Bruno który wróciła do miasta razem z Mirabell I jej babcią. Gdy wrócili zaczęli odbudowywać dom a Mirabell weszła do niego jako pierwsza, a wtedy magią wróciła. Koniec (:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Liczymy na dojrzałe komentarze, krytyczne również. Starajmy się jednak wzajemnie nie obrażać :)