niedziela, 17 listopada 2019
Tor kartingowy
Wczoraj byłem z tatą na torze kartingowym. Było fajnie, jeździliśmy szybko. Razem jeździliśmy 15 minut, może to było krótko, ale miałem frajdę. Pan nam tłumaczył, co zrobić jak niechcący wjedziemy w opony. Musieliśmy założyć kominiarkę i kask dla bezpieczeństwa. Pan mnie pochwalił, że szybko pokonywałem zakręty. Polecam każdemu, żeby chociaż raz się wybrał na taki tor. Dla mnie to było niesamowite przeżycie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
WSTĘP
Witamy serdecznie na naszym blogu
W poprzednich latach moi wychowankowie prowadzili kronikę klasową. Ówczesne prace dotyczyły przede wszystkim opisu szkolnej rzeczywistości. ...
POPULARNE WPISY
-
🍄 —wróżki to stworzenia fantastyczne, jestem pewna, że chociaż raz słyszeliście o nich, ponieważ tak jak elfy występują one w różnych baśni...
-
Niedawno byłem na zawodach piłki nożnej. Mój klub to Górnik Sosnowiec. Na zawodach było osiem drużyn. Zagraliśmy z każdą drużyną, czyli sied...
-
Mój sen zaczyna się tak samo: od dwóch lat jest czarne tło i stół, na którym stoi ciasto, jak chcę sobię ukroić kawałek, to spadam zawsze d...
-
Hejka, w dzisiejszym wpisie opowiem o przepysznym przepisie na brownie. Składniki, które będą nam potrzebne do wykonania tego deseru to:. -1...
-
Z ostatniej chwili, bo zaraz wychodzę do szkoły. Miałem napisać wczoraj, ale zaczytałem się w książce. Ta książka to kolejna część przygód M...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Liczymy na dojrzałe komentarze, krytyczne również. Starajmy się jednak wzajemnie nie obrażać :)