poniedziałek, 18 listopada 2019
Mój dzień
Mój dzień zaczął się od tego, że wstałem rano (na szczęście nie o 5.20 ), poszedłem do szkoły i zauważyłem, że coś jest nie tak (każdy mówił co chwilę, że albo mamy na górze, albo na dole, albo znowu na górze, albo znów na dole i tak dalej). Wreszcie ktoś z klasy powiedział, że mamy na świetlicy (nie pamiętam, kto), więc tam poszedłem. Na religii nie pamiętam, co robiliśmy. W-F był wyjątkowo wyjątkowy, byli tam jacyś panowie (zupełnie nowi), którzy chcieli nas pouczyć np. jak biec z piłką do nogi slalomem itp. Na muzyce każdy śpiewał piosenki, czy to osobno czy to razem (akurat nikt nie śpiewał z karteczki - wyjątek). Końcową lekcją był język polski, na którym pisaliśmy test. Jak skończyliśmy, to ja, Dzidzi, Szymon, Antek M., Julka Z. poszliśmy na świetlicę (jak kogoś ominąłem, to przepraszam). Było tam fajnie, dopóki wszyscy nie poszli. Strasznie mi się nudziło, aż wreszcie o 15.40 przyszedł po mnie Tata. Jak byłem w domu, to akurat było już ciemno🤷. I po godzinie przyjechała mama z pizzą 😃😀😄😃😀😄😄😀😄😀 (krzyczałem na cały głos: HIP HIP HURA!!!!! HIP HIP HURA!!!!!). Jak zjadłem pizzę, to trochę się ponudziłem, aż w końcu przyszła mi do głowy rzecz, żeby napisać na Bloggerze swój dzień i napisałem xD
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
WSTĘP
Witamy serdecznie na naszym blogu
W poprzednich latach moi wychowankowie prowadzili kronikę klasową. Ówczesne prace dotyczyły przede wszystkim opisu szkolnej rzeczywistości. ...

POPULARNE WPISY
-
Cześć wszystkim! Witajcie w pierwszym moim poście w tym miesiącu. Przygotowałam dla was przepis na leczo. SKŁADNIKI 4 PORCJE 2 łyżki smalcu...
-
Aż, w końcu Rosja zgodziła się oddać czołg , rozmyśli się , uznali że będą swoje programy kontynuować , a nie wiele brakło , a tak jak czołg...
-
Wczoraj były skoki narciarskie. Ale były emocje. Razem z dziadkiem kibicowaliśmy naszym skoczkom. Niestety nie poszło im dobrze w pierwszych...
-
Hejka naklejka, za nie długo już koniec szkoły. Mamy już czerwiec, a zaraz wystawienie ocen. Będzie już koniec zamartwiania się o wszystko ...
-
Hej! To pierwszy dziś wstawiony wpis który faktycznie teraz napisałam. Będzie o dzisiejszej wycieczce na działkę do mojego dziadka. Zaprasza...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Liczymy na dojrzałe komentarze, krytyczne również. Starajmy się jednak wzajemnie nie obrażać :)