wtorek, 7 czerwca 2022

☻︎𝗪𝘆𝗷𝗮𝘇𝗱 𝘄 𝗕𝗶𝗲𝘀𝘇𝗰𝘇𝗮𝗱𝘆☻︎

Witajcie, w ostatnim czasie jechałam do mojej rodziny, która ma gospodarstwo w Bieszczadach. W niedzielę, musiałam niestety wcześnie wstać, ponieważ od mojego miejsca zamieszkania bardzo długo się jedzie tam jedzie. Gdy przyjechaliśmy dziadek i babcia nas powitali, a w środku już czekał pyszny objad :). Babcia wie ,ze uwielbiam pierogi, więc zrobilay ich całą furę. Pobawiłam się z pieskami i wszystkimi zwierzątkami, które tam były. Mamy 2 koty i dwa psy. Tata i dziadek naprawiali cieknącą rurę, a ja i mama poszłyśmy nad San, który jest można by rzec na przeciwko domu. Zabralysmy ze soba Cole, czyli jednego pieska.Niestety strasznie gryzły nas komary i bąki, ale i tak było fajnie. Rzucałyśmy się balonami na wodę i jadłyśmy trustawki z naszego ogrodu. Trochę później doszli do nas dziadek, babcia i tata. Gdy przyszliśmy, dziadek i tata nauczyli mnie jeździć na kosiarce ala traktor i kosić nią trawę. Jeździło się niczym na zwykłym aucie. Na kolację był pyszny gril, pomimo ,ze nie przepadam za miesem na wsi zawsze gril mi bardzo smakuje. Potem wszyscy poszliśmy spać. Za niedlugo wracam do domu lecz zaraz wakacje , więc na pewno niebawem znów odwiedze moją rodzinkę . Do następnego wpisu Bajo :)

(Tłumaczenie)
Hello, recently I was going to my family, which has a farm in the Bieszczady Mountains. On Sunday, unfortunately, I had to get up early, because it takes a long time to go there from where I live. When we arrived, grandfather and grandmother welcomed us, and a delicious bite was waiting inside :). Grandma knows I love dumplings, so they made a whole lot of them. I played with the dogs and all the animals that were there. We have 2 cats and two dogs. Dad and Grandpa were repairing a leaking pipe, and my mother and I went to the San, which you might say in front of the house. We took Cole, one dog, with us, unfortunately we were bitten by mosquitoes and farts, but it was still fun. We were throwing balloons over the water and eating troupes from our garden. A little later, my grandfather, grandmother and dad came to us. When we came, my grandfather and dad taught me to ride a lawn mower or a tractor and mow the grass with it. It rode like an ordinary car. For dinner there was a delicious grill, although I do not like meat in the country, I always like it very much. Then we all went to sleep. I will be coming home soon, but the holiday will be there soon, so I will definitely visit my family again soon. To the next Bajo post :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Liczymy na dojrzałe komentarze, krytyczne również. Starajmy się jednak wzajemnie nie obrażać :)

WSTĘP

Witamy serdecznie na naszym blogu

W poprzednich latach moi wychowankowie prowadzili kronikę klasową. Ówczesne prace dotyczyły przede wszystkim opisu szkolnej rzeczywistości. ...

POPULARNE WPISY