Ambystoma meksykańska

Cześć, czytacze! Przepraszam za brak wpisu wczoraj, ale miałam miniawarię Bloggera. 

Dziś opisywanym zwierzęciem będzie ambystoma meksykańska. Pewnie słyszeliście o tym zwierzęciu pod nazwą Aksolotl. 

Nie jest tylko słodki, ale też bardzo interesujący i zaraz powiem Wam - dlaczego. 

 

Jest on płazem ogoniastym z rodziny ambystomowatych. Wszystkie jego nazwy to: Ambystoma meksykańska, aksolotl meksykański, salamandra meksykańska. Popularnie mówi się jednak aksolotl. 

Aksolotl może mieć do 40 cm długości i występuje głównie w Meksyku. Wiedzieliście, że aksolotle to często kanibale? Trzymane w grupie mogą sobie obgryzać kończyny i końcówki płetwy ogonowej. Mają jednak dosyć ciekawa zdolność mianowicie regenerację utraconych części ciała. Okres takiej regeneracji trwa około kilku miesięcy. Prowadzą nocny tryb życia, a podczas dnia szukają schronienia przed drapieżnikami. 

Kojarzycie jego dziwne "wypustki" dookoła głowy? Dodają mu trochę uroku, ale tak naprawdę są to skrzela, którymi oddycha. 

Widzieliście pewnie w większości postać albinotyczną (głównie do akwariów) aksolotla, która wygląda tak: 

Natomiast postać aksolotla w barwach występujących bardziej w naturze wygląda o tak: 

Z pewnością wolę akwariową wersję, naturalna wygląda odrobinę przerażająco. A wy, jak myślicie?