Tej nocy byliśmy w szkole i nagle pojawił się portal, weszliśmy do niego, ale nic się nie działo. Nagle z nieba spadł list i powiedział: „Jeśli chcecie przejść przez portal, musicie znaleźć diament, który jest ukryty w klasie”, więc zaczęliśmy szukać, nikt nie znalazł, ale pan Michał znalazł go w swoim biurku. Włożyliśmy go do portalu - tam, gdzie był otwór, ale nic się nie stało. Potem spadł kolejny list i "powiedział", że zapomniał przypomnieć, iż trzeba mieć dwa diamenty, a mamy już jeden i nagle Mikołaj znalazł kolejny i portal się otworzył, więc weszliśmy i jechaliśmy zjeżdżalnią...
PS Ciąg dalszy nastąpi.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
WSTĘP
Witamy serdecznie na naszym blogu
W poprzednich latach moi wychowankowie prowadzili kronikę klasową. Ówczesne prace dotyczyły przede wszystkim opisu szkolnej rzeczywistości. ...

POPULARNE WPISY
-
Ślimak ninja Jest to piękny ślimak, który wykazuje uderzające odcienie żółtego i cytrynowego limonki, a także ma długi ogon. Odk...
-
Aż, w końcu Rosja zgodziła się oddać czołg , rozmyśli się , uznali że będą swoje programy kontynuować , a nie wiele brakło , a tak jak czołg...
-
Cześć wszystkim! Witajcie w pierwszym moim poście w tym miesiącu. Przygotowałam dla was przepis na leczo. SKŁADNIKI 4 PORCJE 2 łyżki smalcu...
-
Wczoraj były skoki narciarskie. Ale były emocje. Razem z dziadkiem kibicowaliśmy naszym skoczkom. Niestety nie poszło im dobrze w pierwszych...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Liczymy na dojrzałe komentarze, krytyczne również. Starajmy się jednak wzajemnie nie obrażać :)