poniedziałek, 6 stycznia 2020
Sylwester
Kilka dni temu był sylwester. Było fajnie. Świętowaliśmy Nowy Rok i piliśmy szampana. Słuchaliśmy fajnej i wesołej muzyki. Okazało się, że jest 00.00 i każdy wychodził na dwór. Ludzie puszczali petardy. Ja się nie boję fajerwerków i razem z rodzicami odpalilismy klika petard i złożyliśmy sobie życzenia. Jak już było po wszystkim, poszliśmy do domu. Jeszcze chwilę potańczyliśmy i poszliśmy spać. Chciałbym, żeby było tak co dzień.😱😻😜.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
WSTĘP
Witamy serdecznie na naszym blogu
W poprzednich latach moi wychowankowie prowadzili kronikę klasową. Ówczesne prace dotyczyły przede wszystkim opisu szkolnej rzeczywistości. ...

POPULARNE WPISY
-
Cześć wszystkim! Witajcie w moim kolejnym poście. Surykatka szara – gatunek drapieżnego ssaka z rodziny mangustowatych. W Afryce oraz kraj...
-
Kiedy moja hulajnoga się już, że tak powiem, wyjeździła, postanowiłam zrobić "metamorfozę", a że mieliśmy potrzebne rzeczy w domu,...
-
Cześć. Dzis opowiem wam historię wzięta z kanału na YT. Kiedyś mieszkałam w domku wolno stojącym z rodzicami i starszym bratem przed domem b...
-
Hej, jeśli cukier Wam spadł, macie ochotę na coś słodkiego i macie w lodówce rabarbar - to jest najlepszy sposób na złagodzenie głodu, ale n...
-
1- Zawsze jak idę spać, to Pysia idzie za mną i wskakuje na drabinkę, aby spać ze mną u góry (mam piętrowe łóżko). 2- Pysia lubi wygrzew...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Liczymy na dojrzałe komentarze, krytyczne również. Starajmy się jednak wzajemnie nie obrażać :)