Nie tak dawno temu, za górami, za lasami i za oceanami, mieszkał Burgubumbas, który uwielbiał kisiel. Pracował w fabryce słodkich rzeczy, na dziale (jeśli już się nie domyślacie) kisielów. To właśnie tam pokochał kisiel. Kiedyś zamiast cukru dodał sproszkowany świecnit (kryształ, który świeci bardzo mocno, ale tylko, kiedy jest w całości - jeden kawałek odpadnie, traci swoją moc, ale jeśli doda się go do czegoś, na przykład do kisielu, to dalej świeci) i zauważył, że zaczął się świecić, a ponieważ Burgubumbas uwielbia kisiel, to włożył go do kieszeni. Przez resztę dnia przyglądał się mu, ponieważ wciąż nie wiedział, że wsypał tam świecnit, ale w końcu zdecydował się pójść spać. Następnego dnia poszedł po kisiel i schował go do lodówki, do tajnej, sekretnej i tajemniczej skrytki. Następnie poszedł do pracy.
Ciąg dalszy nastąpi...
Ciekawostka 1. Po angielsku czołg to tank, czyli też zbiornik czy akwarium, wzięło się to z tego, że pierwsze czołgi wyglądały jak zbiorni...
Bardzo wciągająca historia pełna zwrotów akcji. Zagłosuję na nią w plebiscycie na najlepszą historię.
OdpowiedzUsuń