Wczoraj byłam na turnieju dartsa. Darts to taka gra, gdzie rzucasz lotkami w tarcze.
Bardzo lubię w to grać, więc byłam na turnieju andrzejkowym. Było 35 osób. Grali tam wszyscy dla mnie znani ludzie, więc się nie bałam. Były do wygrania puchary, ale niestety ja nie wygrałam, bo było dużo dobrych ludzi i nagrody dla osób, na przyklad taka pani wygrała, bo doszła najdalej gry z wszystkich kobiet.
Ja zajęłam 18. miejsce, moja mama 24., a mój wujek 1. Jestem bardzo dumna z mojego wujka, a teraz puchar jest na naszej półce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Liczymy na dojrzałe komentarze, krytyczne również. Starajmy się jednak wzajemnie nie obrażać :)