sobota, 29 lutego 2020
Trening siatkówki
To było w sumie w czwartek, czyli nie tak dawno... Wyszłam ze szkoły około 13:40, byłam trochę na dworze, ale potem musiałam wrócić do domu i zjeść obiad. Godzinę później poszłam na tramwaj z dziadkiem na trening siatkówki. Jak byliśmy już na miejscu, to... najpierw była rozgrzewka, a później minimecze. Raz nawet wygrałam. Dwie godziny później był koniec treningu i mama przyjechała po mnie i dziadka i opowiadałam, jak to było na siatkówce... 🙂 Chodzę na siatkówkę, bo sprawia mi to przyjemność, mam nadzieję, że Wy też lubicie chodzić na treningi, o ile je macie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
WSTĘP
Witamy serdecznie na naszym blogu
W poprzednich latach moi wychowankowie prowadzili kronikę klasową. Ówczesne prace dotyczyły przede wszystkim opisu szkolnej rzeczywistości. ...
POPULARNE WPISY
-
Ciekawostka 1. Po angielsku czołg to tank, czyli też zbiornik czy akwarium, wzięło się to z tego, że pierwsze czołgi wyglądały jak zbiorni...
-
Hej, wiedzieliście, że istnieją mandragory? Tak, istnieją! Mandragora pochodzi z rodziny psiankowatych. Liście są krótkoogonowe, zwykle n...
-
Siema dzis wrocmy do Polski, na gorze naszej mapki mamy misteczko tuz pod Gdynią pod nazwa Reda. W Redzie mamy taki SUPER SUPER fajny aquapa...
-
Hejka naklejka, za nie długo już koniec szkoły. Mamy już czerwiec, a zaraz wystawienie ocen. Będzie już koniec zamartwiania się o wszystko ...
-
Cześć! Chciałabym opowiedzieć o moim śnie. Mam nadzieję, że będzie ciekawy. Najpierw byłam w szkole. Była lekcja matematyki. Wtedy prze...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Liczymy na dojrzałe komentarze, krytyczne również. Starajmy się jednak wzajemnie nie obrażać :)