Parę dni później pojechaliśmy na narty, ja się dopiero uczyłem jeździć na nartach, więc nie za dobrze mi to wychodziło. Jak się już nauczyłem jeździć na nartach, to pojechaliśmy do wieży widokowej, do której jedyną drogą była ścieżka w koronach drzew (ta wieża widokowa jest w Krynicy). Było na niej bardzo fajnie, szczególnie kiedy się weszło na samą górę, bo ta wieża ma ok. 50 m wysokości. Obok mojego bloku była bardzo fajna górka, z której można było zjeżdżać na sankach. Na tych feriach było bardzo fajnie:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
WSTĘP
Witamy serdecznie na naszym blogu
W poprzednich latach moi wychowankowie prowadzili kronikę klasową. Ówczesne prace dotyczyły przede wszystkim opisu szkolnej rzeczywistości. ...

POPULARNE WPISY
-
Lubię być u siebie na wsi, bo są piękne widoki: Są lasy i rzeki, więc jest trochę zielono... Bardzo lubię być na wsi...
-
I wyciągnął zza tronu ten sam miecz co wcześniej, tylko tym razem świecił się na czerwono. Walka była brutalna, szybka i bardzo, bardzo prz...
-
Gr Cześć dzisiaj opowiem wam parę ciekawostek o marsie. Najwyższy szczyt na Marsie to wulkan o nazwie Góra Olimp. Ma 25 km wysokości i j...
-
Jakiś czas temu Pan ogłosił, że będzie dzień otwarty w naszej szkole. Zgłosiło się osiem osób i Pan Michał dobrał nas w grupy. Ja byłem z Ka...
-
Przestał je atakować, zamiast tego wszedł do portalu, myślał że znajdzie się w normalnym świecie, ale znalazł się w dziwnej jaskini, dziwnie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Liczymy na dojrzałe komentarze, krytyczne również. Starajmy się jednak wzajemnie nie obrażać :)