poniedziałek, 9 grudnia 2019

Mój zwariowany dzień

Cześć, dziś opowiem Wam o moim dniu.

Zaczęło się od tego, że poszłam do szkoły. Wiecie, co się robi się w szkole, dlatego nie opowiadam. Później poszłam do domu i odrobiłam polski i matmę,  później zagrałam z kuzynem w Minecrafta i było fajnie. Pomyślałam sobie, jakby było gdybym weszła do Minecrafta i nagle stałam się kwadratowa, więc zaczęłam latać, bo byłam na kreatiwie, rozrzucałam diax. Nagle coś się stało z diaxem i powiedział, że mam iść do swojego świata, 🌎 bo zaatakuje mnie armia zombie, szkieletów i nagle znalazłam się w moim pokoju...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Liczymy na dojrzałe komentarze, krytyczne również. Starajmy się jednak wzajemnie nie obrażać :)

WSTĘP

Witamy serdecznie na naszym blogu

W poprzednich latach moi wychowankowie prowadzili kronikę klasową. Ówczesne prace dotyczyły przede wszystkim opisu szkolnej rzeczywistości. ...

POPULARNE WPISY